8.01.2013

Board 4 notes...

Pisałam już kiedyś, że jestem uzależniona od kalendarza, ale to nie wszystko, bo od notatek również. Muszę zapisywać wszystko, inaczej mi umknie. Do sklepu bez listy też nie mam szans pójść, bo kupie wszystko co niepotrzebne, a mleka do kawy jak nie było tak nie ma. Dlatego też przygotowałam dla Was małe DIY.

Tablica na notatki. Czyli "nanotatnik" po mojemu:) Rozmiar niewielki, biurkowy. Oto do it yourself - krok po kroku.


Wystarczy przygotować 5 rzeczy: 

  • starą gazetę z ciekawymi zdjęciami
  • ramkę na zdjęcia
  • tasiemkę
  • taśmę klejącą
  • nożyczki






Następnie wybierz ciekawe tło Twojej tablicy. Ja wybrałam czarno-białe zdjęcie.




Przyklej zdjęcie do szkła ramki. 




 Dopasuj długość tasiemek.




Podklej kawałki taśmy pod spód zdjęcia, włóż w ramkę. 

I gotowe! 







Mam nadzieję, że "nanotatnik" przypadł Wam do gustu. 



32 komentarze:

  1. bardzo mi się podoba to wydanie tablicy notatnika!
    widziałam u Syl takie większe:))) ale ta jest bardzo urocza - świetny pomysł:)
    ściskam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł !!! W życiu bym na coś takiego nie wpadła. Świetne i jakież proste w wykonaniu !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny i praktyczny!!! Bardzo mi do gustu przypadł!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. dear calla
    just a quick note to thank you so much for your kind words about my blog. You blog is also totally lovely and your pics are beautiful! all the atmosphere in here is so pretty!!!

    Hugs and a very happy new year

    federica

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny pomył, gustowny notesik:D
    pozdrowionka:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ufff...kamień z serca, ja mam identycznie! Notatki i lista zakupów to moja specjalność!
    Piekna propozycja uatrakcyjnienia zwykłego notatnika jak i wystoroju mieszkania.
    Pozdrawiam cieplo
    Cleo

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też tak mam - pamięć jak sitko :( I też się ratuję notatkami... czasem pomaga, a czasem... zapominam przeczytać notatkę:) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny pomysł

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysł rewelacyjny:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładniue, ładnie...
    dla takiej gapy i zapominalskiej jak ja, przyda się w sam raz;)

    Tylko ja musiałabym zrobić sobie takich przynajmniej 3:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można trzy, można i jedno duże:) Ja mam dwa małe w przedpokoju na rachunki:)

      Usuń
  11. Wow, this is a nice DIY project, I'l try to do the same with some photos I have as inspiration! :)

    Kisses!
    MY DIGITAL DIARIES

    OdpowiedzUsuń
  12. Pele-mele w wersji papierowej. Fajne, ale z moją sklerozą, to musiałoby być większe. =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu widziałam takie ogromne w biurach, w wielkich ramach, zmieści się wszystko nawet lista zakupów dla pułku wojska:)

      Usuń
  13. Też myślałam o takim notatniku ale dla mnie to musiałby być również o dużo większy :) Fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmiar zależy od Ciebie;) widzialam w biurach takie notatniki w ogromnych ramach:)

      Usuń
  14. Przypadła 8) Jesteś czarodziejką 8)
    Ja co roku sobie kupuje kalendarz książkowy i planuje zapisywać wszystko. Niestety zapał kończy się w okolicach lutego.

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny pomysł :) Ja zawsze robię notatki w pracy, żeby nie zapomnieć o zrobieniu czegoś jak wrócę do domu. Niestety zwykle zapominam... o kartce z notatką :)

    OdpowiedzUsuń
  16. o wiele praktyczniejszy pomysł, niż pamiętanie o tym, co się zapisało, żeby nie zapomnieć i zapomniało, gdzie podziało karteluszek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo nieraz tak miałam, po prostu znikały w czasoprzestrzeni:)

      Usuń
  17. Bardzo ciekawy pomysł ! Naprawdę kreatywne :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Pewnie ze tak, to takie mini pele-mele:) Pieknie wyszlo!
    O ile ja kalendarza nie uzywam to maniakalnie zapisuje wszystko na karteczkach :)
    pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny pomysl i sliczne wykonanie :-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super - zupełnie inny niż dotychczas widziałam, zwykle tłem jest materiał, a tu prosze! Super pomysł!
    PS - papier z puszki kupiłam na Allegro, to chyba jest Tilda?
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj ja też muszę sobie większość zapisywać - a już zakupy szczególnie. Twój pomysł jak i wykonanie bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam - SUPER :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny pomysł, takie zminiaturyzowane pele mele :) W wolnej chwili robię!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Janse, że przypadł! Dlaczego codzienne notatki i przypominajki nie miałyby mieć cudnej oprawy?!? Gratuluję wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  25. Podpisuję się pod powyższmi komentarzami - super pomysł! można by cos podobnego zrobić wykorzystując stare plakaty :) Pozdrawiam, Wiola

    OdpowiedzUsuń
  26. Fantastyczny pomysł! Prosty w wykonaniu, aczkolwiek efektowny. Znalazłam Cię dzięki Interiors i na pewno będę śledzić! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...