Chciałam Wam pokazać jakie to halloweenowe dekoracje zrobiłam na Halloween Party. Może przydadzą Wam się moje pomysły i ktoś się zainspiruje :)
Poszukiwałam wszędzie sztucznej pajęczyny, ale niestety nie było to takie łatwe. Wpadłam więc na pomysł jak ją zastąpić i pomyślałam o gazie. Takiej jałowej gazie jaką używa się do opatrunków. Powiem szczerze, że spisała się znakomicie. Trzeba było ją nadszarpnąć i poniszczyć by wyglądała jeszcze bardziej realnie.
Jeszcze tylko pająk i gotowe:)
Na duchy polecam delikatną piankę. Tę piankę mam z IKEA, a dokładniej można ją spotkać między częściami mebli. Chroni meble od obić. Duch jest bardzo realny, prześwitujący i zwiewny:)
Wieniec na drzwi to w moje najlepsze dzieło, mówiąc skromnie. Wystarczyło parę patyków, z których zrobiłam szkielet wieńca. Do tego pajęczyna z gazy, napis, liście, gałązki i wycinanki. Wyszło super :)
Nie obyło się bez dyń. Niestety nie mam zdjęć wszystkich dyń. Ale powiem tylko, że najlepszą dynią była taka, w której wycięłam dziury i w nie powkładałam napompowane rękawiczki lekarskie pomalowane niedbale czerwoną farbą. Wyglądała super. Krwawe ręce:)
Parę dni przed imprezą udało mi się znaleźć sztuczną pajęczynę, która dodała charakteru :)
Witaj, świetne wykorzystanie gazy, całość straszszszszna, pomysł z pajęczyną skradam, zrobię dekoracje w klasie z pająkami, dzięki za inspirację. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper dekorację :)
OdpowiedzUsuńPostarałaś się!
pajęczyna jest genialna!!
OdpowiedzUsuńTe z pajączkami i napis superrrr ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco