Idzie wiosna, więc i ja mam więcej siły by tu zajrzeć. Chciałam Wam pokazać mój ostatni pomysł. Przez tą długą i szarą zimę potrzebuję koloru wszędzie gdzie się tylko da. Dlatego też jakiś czas temu wpadłam na pomysł by podrasować swoje okulary. Najpierw obkleiłam je taśmą dekoracyjną - czerwoną w białe kropki, niestety po jakimś czasie od spodu zaczęła się odklejać. Dlatego też opracowałam inną metodę.
Oto efekty:
Boki moich okularów były dość babcine. Plastikowe z zatopionym czymś, a la witraż.
By dokonać zmian potrzeba:
- białego papieru
- taśmy dwustronnej
- materiału
By nie zniszczyć taśmą boków okularów, wycięłam z papieru ich kształt.
Obkleiłam boki taśmą dwustronną.
Docięłam dokładnie materiał tak by nie wystawał z żadnej strony.
I gotowe! Tak wygląda całość.
Między nami po ulicy, pojedynczo i grupkami, snują się okularnicy....
Ślicznie! Takie bardzo wiosenne:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! Takim sposobem można sobie zmieniać okulary jak nam się tylko podoba:) (napisałam "nam" choć ja do okularników nie należę, ale coś czuję, że powinnam, bo ślepa jestem i napisów na ekranie tv nie widzę) :)
OdpowiedzUsuńale wiosennie się zrobiło! w takich okularach to i ja bym wyszła na ulice:)))
OdpowiedzUsuńAleż jesteś pomysłowa, brakowało mi tu Twojej blogowej obecności.
OdpowiedzUsuńPieknie i perfekcyjnie je wykonałaś. Bardzo optymistyczna oprawa.
świetny pomysł! są śliczne!
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł szkoda że okularów nie noszę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Cóż za fantastyczny pomysł :)) Sama jestem okularnicą i zawsze kiedy wybieram nowe oprawki, przede wszystkim muszą być kolorowe :)
OdpowiedzUsuńsuper wygladaja :)
OdpowiedzUsuńWow super pomysł :)
OdpowiedzUsuńSama jestem okularnica i uwielbiam odważne okulary :)
Muszę kiedyś spróbować stiuningowac swoje jakieś okulary :)
Pozdrawiam :*
Pomysł swietny! :) Okularniku :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od okularnicy :)
Bombowo! Ależ Ty masz fajowe pomysły!!! I cieszę się, że w końcu jesteś :-) Buźki!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł ;D no genialne ;D
OdpowiedzUsuńsuper :D nietypowo :D
OdpowiedzUsuńi samemu :D Gratuluję :)
Pomysł po prostu świetny! I ile możliwości!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
metamorfoza iście wiosenna, podoba mi się materiał i wzór na nim :)
OdpowiedzUsuńpomysłowa jesteś, mam jedne okulary których nie używam i chyba sama skuszę się na taką przemianę :)
Fajne! No i nikt takich nie ma ;-).
OdpowiedzUsuńMatko Panie czego to ludziska nie wymyślą- suuuuper
OdpowiedzUsuńŚwietne !
OdpowiedzUsuńczy ten materiał nie odpada? jak długo potrafi się utrzymać? jestem ciekawa, bo może przerobiłabym tak swoje okularki ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba! Czysta przyjemnośc z posiadania takich cudeniek! Muszę spróbowac na swoich...
OdpowiedzUsuńJesteeeeś!!! Pomysł świetny i tani. Znów zapomniałam o włożeniu moich okularów na nos...
OdpowiedzUsuńSuperowy pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Witaj Kochana
OdpowiedzUsuńSezon wyróżnień trwa więc i ja zapraszam do mnie po wyróżnienie dla Twojego bloga :)
Ściskam Marta
wow!!! zrób mi takie hehe xD kto wie, może się zmuszę do mini roboty;D
OdpowiedzUsuńpomysł genialny!
Super pomysł na przemianę okularków, ale nie tylko, bo i siebie samej. :-)
OdpowiedzUsuń